Co zrobiła Kasia z Patchworkowej poszewki ?
Bez pożegnania udała się na pobyt wakacyjny.
Żadne egzotyczne podróże u mnie .
Polska ... Bory Tucholskie.
Na pożegnanie po prostu brakło mi czasu ...
misie szyłam
i poszeweczkę z bokserką Angee :)
kosmetyczusię
potem pakowanie i wakacje
Na wakacjach absolutny relaks
A po powrocie co ?
Poszeweczki
i torby z buldożkami, bokserami i mopsikiem
U mnie na blogu zwykle mało słów
Tym razem przynajmniej więcej fot
Pozdrawiam serdecznie
Zaglądnijcie tu czasem ;)
Zapraszam
Kasiu, przed urlopem pracowałaś jak mróweczka, to co będzie teraz, jak wypoczęłaś? Już widać, że będzie się działo!
OdpowiedzUsuńUrocze misie :)
OdpowiedzUsuńsame śliczności :)) kochane te psiny :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle pracowicie :-) Misie słodziutkie , poszewki w serca z psiakami boskie, no i jeszcze ta focia z kurkami rozczulająca :-)
OdpowiedzUsuńMisie słodziaki, podusie wekstra zwierzaki,Kasieńko cudnie to robisz, no i miło sie ciebie ogląda,nie szkodzi,że mało słów, obrazy wystarczą!!!Pokazuja jaka jestes pracowita pszczółka.Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń