Leżą te szmatki i aż się proszą ,żeby je komponować...
Tutaj zieleń w białe groszki ze słodkimi skuterkami ...
Bardzo spontaniczne połączenie
ale wydaje się dosyć udane
Tak , wiem
upał za oknem i upał w domu
Można byłoby się smażyć na balkonie
gdyby człowiek potrafił ...
ale skoro nie potrafi
zajmuje się tym czym potrafi ;)
Porządki o tyle i ile ;)))
a potem ...
Szyjemy ....szyjemy...
Drugiej poszeweczce dałam tytuł
"dla jednych-marzenie
dla innych - wspomnienie"
w słodkim różu
oczywiście.
Dla mnie to wspomnienie
ale że poszeweczka jest prezentem dla córki
to życzę jej spełnienia marzeń ♥♥♥
♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪
W poprzednim poście zaserwowałyście mi tyle miłych słów,że och !!!
Dziękuję Wam, bo wiecie same jak bardzo to cieszy i motywuje.
Czas pomyśleć o prezentach dla Was ;)))
obie cudneeeeeeeee..}
OdpowiedzUsuńczekam na email-pozdrawiam
Usuńpomyliłam adresy... przepraszam za zamieszanie ♥
Usuńta zielona jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńObie podusie mi sie baardzo podobaja :):) Suuper :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńMimo, że "jestem uczulona na róż" to ta druga skradła moje serce :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna:D
Co wcale nie znaczy, że zielona mi sie nie podoba!!
Także jest genialna :D
Te skuterki są słodkie ;>
Druga to dla mnie tez piekne wspomnienie.
OdpowiedzUsuńI chyba sie starzeje bo mi sie podoba rozowa.
Zielona oczywiscie jest najnajnaj
Piękna ta zielona w skuterki, ale różowa jest ekstra:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje poduchy!
OdpowiedzUsuńJak jazda to jazda!!!!,prosto do Paryża i koniecznie z twoją poszeweczką.Jest śliczna.Jak się cieszę Kasiu,że już cię chwyciło szycie,bo strasznie lubię oglądać twoje uszyte wszystko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pourlopowo:)
Obie cudowne! Tkaninki dobrane idealnie!!!
OdpowiedzUsuńPiękna poducha :)
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu !
UsuńDziękuję za odwiedziny i obecność wśród obserwatorów ...♥
Kasiu,wciąż mnie zachwycasz swoimi podusiami♥
OdpowiedzUsuń