Niesłusznie pominięte ...

... poszeweczki w czarno-białej kolorystyce a  jedna nawet z czerwonym akcentem.

Tyle się ostatnio nazbierało ,że najzwyczajniej o nich zapomniałam przy edycji poprzedniego postu.

 ******************************************************************

W ramach ITD ITP ☺...

Nie spodziewałam się ,że będę w tym roku nad Bałtykiem ... a jednak!

To był mega spontan ...szybka decyzja i jazda!

Przed wyjazdem ... owszem można sprawdzić prognozę... ale wiadomości z pierwszej ręki - pewniejsze.

Tak więc pytam Paulinę 

-Jak tam u Ciebie ? ...jaka pogoda?

Na co Paulina:

- Upał ☺

Pakuję więc kilka lekkich szmatek ,bluzę ...jednak - na wszelki wypadek ,

i jeszcze kilka niezbędnych rzeczy osobistych i ...

dopiero teraz - jazda ☺

Jedziemy ... burza za burzą ...

Dojeżdżamy  ...pierwsze kroki kierujemy na plażę...

a nad morzem ... O MAMO! ... zimno ...

chyba ( tutaj czytaj jako przenośnię) z minus pięć i WIEEEEJEEEEEjak w Norwegii w środku zimy ;)))

Ale co tam ...MY TAM JESTEŚMY i to się liczy ... carpe diem !!!

Spacer po plaży, zmarznięte nosy, smażona ryba w porcie ...

A głównym impulsem do wyjazdu była chęć kibicowania wspaniałym, młodym ludziom 

podczas Pucharu Polski ZPRP młodzików w piłce ręcznej.

Wyjazd zaliczamy do szalenie udanych ☺☺☺

a chłopcom z chorzowskiej drużyny ZRYW 

 życzymy, wielu jeszcze, sukcesów!