poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Latte w Paryżu ;)

Tytuł z lekka zaczepny ... trochę wabiący ale ...
taki przyszedł mi na myśl,
 kiedy zastanawiałam się jak nazwać nowy zestaw patchworkowych poszeweczek.
Trzeba było połączyć brązy z nieco odmiennymi kolorami tkaniny z Paryżem 
i wydaje mi się ,że ten tytuł świetnie się spisze.
Możemy dodać jeszcze " plus bombonierka"
i wszystko w temacie.
Brązy są ogólnie lubiane
i będziemy stale wokół nich krążyć ;)
przełamując od czasu do czasu 
żywymi kolorami.
☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼
Witam nowych obserwatorów ♥
Dziękuję za moc odwiedzin 
i wszystkie miłe słowa ♥
Pozdrawiam z krótkich pobytów na łonie natury ;) 



12 komentarzy:

  1. Poszewki są śliczne :)
    Bardzo podoba mi się połączenie kolorów :D

    Dwie pierwsze urzekły mnie niesamowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne poszeweczki,bardzo ładnie wkomponowane te brązowe kwadraciki w znajomy mi materiał:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu
      Materiałek był cudowny ... z lekkim wahaniem go użyłam w połączeniu z tymi brązami ale niepotrzebnie , jak widać , obawiałam się bo komponuje się i dodaje poszeweczkom charakterku ;)

      Usuń
  3. są cudne obie,juz sie nie moge doczekać aby dotknąć w realu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już są w drodze do Ciebie ☺ ♥
      mam nadzieję ,że umilą Twoje mieszkanko i będą Ci długo służyły ...♥

      Usuń
  4. Przesliczne podusie :) Widoczki Piekne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne poszewki:) Tkaniny idealnie połączone!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo efektowne połączenie:)Urocze podusie♥Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny dobór ślicznych kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu wyglądają cudnie :) Tkaniny pięknie do siebie pasują.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne poszewki a ta z brązami i też mi znanym materiałem:) wyjątkowo mnie porwała, piękne zdjęcia z łona przyrody - bardzo takie lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne poszewki! Wszystko się ślicznie komponuje :) Gratuluję pikowania, piękne <3

    OdpowiedzUsuń